Cześć wszystkim! Jak wiecie bądz nie z moich snapów i profilu na instagramie weekend spędziliśmy w Pradze. Uwielbiam to miejsce za piękną architekturę oraz panujący klimat <3 Zdjęcia nie oddają jej uroku, pogoda nam sprzyjała więc w promieniach słońca wyglądała dosłownie magicznie. Kochamy aktywnie spędzać czas, siedzenie przed telewizorem to zdecydowanie nie nasza bajka...
Jeśli chodzi o ceny w Pradze - ciuchy, kosmetyki czy bizuteria są zbliżone do Polskich a nawet ciut droższe. Noclegi są w korzystnych cenach, my za apartament dla czterech osób zapłaciliśmy niecałe 500 zł ( za 3 noce). Jeżeli macie pytania piszcie w komentarzach ;-)
Dzień pierwszy
Nasz pobyt zaczęliśmy od odwiedzin zaprzyjaznionej firmy która posiada właśnie w Pradze swój sklep stacjonarny. Mowa tutaj o footshop.pl ;-) Nie obyło się oczywiście bez kolejnej pary butów... Tym razem padło na Nike Cortez. Mieliśmy kochanego małego towarzysza którego zobaczycie niżej na zdjęciach. Resztę czasu spędziliśmy na zakupach i zwiedzaniu, nie będę was zanudzać - zapraszam do obejrzenia fotografii udało mi się też trochę nagrać więc vlog po powrocie wrzucę na mój kanał ;-)! Mam nadzieję że nie przerażę was ich ilością ha ha ;D!
Buziaki, ja idę dalej odpoczywać bo został nam jeszcze jeden dzień tutaj <3
Link do butów - KLIK
Uwielbiaaaaamy jeść..! Jakoś czeskie jedzenie nas nie przekonywało więc zazwyczaj stołowaliśmy się we Włoskich restauracjach. Nie polecamy tych w centrach handlowych, najlepsze są małe knajpki. Zawsze czuć w nich świetny klimat. Z własnego doświadczenia radzimy aby zawsze przed zamówieniem sprawdzić sobie dobrze cenę napoju... Zwykła butelka wody kosztowała nas więcej niż trzy dania... ;-)
Dzień drugi
Czymś pięknym jest mieć drugą połówkę z którą możemy dzielić każdy swój dzień i chcemy spędzić razem resztę życia. Osoba z którą dzielimy swoje pasje, marzenia i mamy wspólne cele do których dążymy. Znamy swoje słabości, kochamy te gorsze jak i mocne strony ;-) Ogromnym szczęściem jest zaznać prawdziwej nie wymuszonej miłości, uszczęśliwiać się nawzajem tak po prostu bezinteresownie.